Jak Połączyć Pasję z Pracą Zawodową

Wiele osób twierdzi, że marzy o pracy, w której może realizować swoje pasje oraz zainteresowania. Niestety tylko niewielka grupa tych osób, faktycznie pracuje w swoim wymarzonym zawodzie. Oznacza to, że bardzo często przeważają względy ekonomiczne lub społeczne, które w pewnym stopniu blokują drogę zawodową poszczególnych osób. Z tego wpisu dowiesz się jak połączyć pasję z pracą zawodową.

Praca i pasja

Za przykład przyjmijmy osobę, która uwielbia tworzyć wieczorowe kreacje dla pań, a więc zajmuje się stylizacją i wizażem. Z pewnością jest to praca ciekawa, w której konkretna osoba, może realizować swoje zainteresowania, jednak pod względem zarobkowym, może ona być mniej opłacalna, a niżeli praca w banku czy firmie handlowej. To właśnie względy ekonomiczne, zabijają ludzkie marzenia, ale czy warto męczyć się w nudnej i nieciekawej pracy, tylko po to, aby zarobić więcej?

Kobiety często wiedzą, jak połączyć pasję z pracą zawodową

Płeć piękna ma dużo większe możliwości pracy w zawodach alternatywnych, które w dzisiejszych czasach uważane są za mało dochodowe lub po prostu niemodne, co dla wielu kobiet jest granicą nie do przeskoczenia. Na szczęście równie duża grupa pań, nie bierze tych czynników za najważniejsze w swoim życiu zawodowym i oddaje się pracy, która łączy ich prywatne pasje.

To bardzo ważne, aby pracować z przyjemnością i chodzić do pracy z uśmiechem na ustach, a nie grymasem na twarzy i przytłaczającymi myślami, kreującymi wizję beznadziejności swojej sytuacji. Do zawodów, które najczęściej wybierają panie, są oczywiście czynności typowo kobiece, a więc wizażystka, fryzjerka, kosmetyczka oraz stylistka.

Z punktu widzenia społecznego, są to zawody bardziej i mniej potrzebne, ale jak pokazuje rynek, jest na nie popyt. Więc jeśli ktoś może taką potrzebę zaspokoić, a tym samym zarobić na własne życie, to może czuć się szczęściarzem, lub szczęściarą. Będzie to także dobra informacja dla wszystkich osób studiujących na kierunkach kosmetologicznych, bo oznacza to, że będą one pracowały w wyuczonym zawodzie.

Jak zacząć pracować nad własną firmą

Jak się okazuje, bardzo wiele osób podejmuje pracę w zakładach fryzjerskich lub kosmetycznych tylko po to, aby nabrać praktyki i zobaczyć jak wygląda taki biznes od środka. Mniej więcej po kilku latach takie osoby decydują się na otworzenie własnego salonu, który w pewnym sensie będzie stanowił silną konkurencję macierzystego miejsca pracy, gdyż wszystkie dobre praktyki zostaną wyniesione właśnie stamtąd.

Oczywiście nie każda fryzjerka czy kosmetyczka to potencjalna bizneswoman, ponieważ do otworzenia własnego zakładu potrzeba jeszcze odrobinę przedsiębiorczości i jeszcze więcej pieniędzy. Trzeba na przykład wynająć lokal, oraz przystosować pomieszczenie do warunków, jakie panują na rynku.

Niestety niewielkie zakłady fryzjerskie lub kosmetyczne są bardzo szybko przejmowane przez renomowane salony z wielkim szyldem i znanym nazwiskiem w nazwie. Takie firmy wydają się klientom bardzo prestiżowe, i dlatego chętniej z nich korzystają. Z drugiej jednak strony oferują dobrze płatną pracę dla fryzjerki i kosmetyczki.

Jak połączyć pasję z pracą zawodową, aby na tym zarobić

Jak pokazują statystyki średnie zarobki fryzjerki, są niewiele wyższe od płacy minimalnej w Polsce. Zwykle także taka pensja składa się z trzech części, a więc pensji podstawowej, premii, która wypłacana jest w zależności od ilości obsłużonych klientów, a także napiwków od samych klientów, co znacząco utrudnia oszacowanie faktycznego wynagrodzenia.

Analogiczna sytuacja występuje w przypadku pracy dla kosmetyczki, dla której wysokość pensji również jest uwzględniona hojnością klientów. Oczywiście wszystko wygląda inaczej, kiedy fryzjerka jest również właścicielką salonu, gdyż w tym wypadku jej pensja może wynosić o wiele więcej. Będzie to jednak uzależnione od lokalizacji, ilości stanowisk oraz usług, które oferuje. Zarobki być może są kuszące, ale w tym miejscu należy podkreślić ilość problemów i obowiązków, które uprzykrzają codzienne życie właściciela salonu piękności.